mysle ze to nie bedzie OT jesli zapytam co mi przyjdzie z tego ze moj provider polaczy (uwaga! idea sie polaczy z orange! swiat to sztuka eufemizmow, dzis wchlanianie nazywa sie laczeniem, choc moze sie myle i to rzeczywiscie jest fuzja ) we wsi Londyn zdroj bede mogl tak samo dzwonic jak w Lądku zdroju bez roamingu? Swoja droga mila taka kielbasa dla ludu, Sting ktory ulagodzi nic nie przeczuwajacych klientow sieci zjadanych przez zachodnia korporacje... taki festyn na czesc ZSRR... moze chociaz zabierze swoja wesola jazzowa swite i zagra ze dwa kawalki unplugged...