Pebal, powiedz proszę dlaczego czasami podczas łączenia poszczególnych fotografii, program generuje malutkie białe punkty? Czasami są drobne (1 piksel + niewielki blur dookoła), czasami większe. Oczywiście bardzo prosto można się tego pozbyć, ale likwidowanie kilkunastu, kilkudziesięciu punktów na kozdej focie jest męczące. NIe widać tego po pomniejszeniu zdjęcia, ale jeżeli spróbujesz wydrukować 1:1 nie jest ciekawie. Poniżej zamieszczam screen z pełnej foty z Canona 5D Mark II po obróbce (3 RAWy potraktowane SNS-HDR Home + lekke wygładzania w LR, jak pisałem wyżej i korekty w PS) oraz crop punktów, o jakich mówię. Na orginalnych zdjęciach tego nie było.

P.S. Z niecierpliwością czekam na wersję 1.3 :-)


I crop: