na pewno. mógłbym skłamać, ale wtedy by mnie zlinczowali.
i jeśli nie będziesz robić większych odbitek, ani nie będziesz kadrować z samego zdjęcia to, to powinno ci wystarczyć.
niektóre kobiety dziennie potrafią wydać więcej, więc sens jest, aby może lepiej się poczuć [żart].
lustrem zrobisz zdjęcia w bardziej ekstremalnych warunkach oświetleniowych niż kompaktem. na to będzie składać się kilka czynników, gdzie najważniejszym będzie rozmiar matrycy.
jeśli chodzi o samą optykę przy jakiej się wahasz, to wg symboli, to sigma ma szerszy kąt, mniejszy zoom i przy szerokim kącie obiektyw jest ciemniejszy - tu fachowcy mogą mnie śmiało poprawiać - co nie znaczy, że będzie gorszy, bo możesz to nadrobić w lustrze wyższym ISO, migawką, przysłoną.
jeśli aparat będziesz wykorzystywać do tego co piszesz, nie rajcuje cię tele i duży zoom - śmiało bierz lustro. zawsze szkła możesz wymienić. w tym przypadku jedyną wadą będzie to, że cały zestaw jaki wymieniłeś będzie ważyć ponad kilogram i po kilku tygodniach sam stwierdzisz, że warto dokupić coś lżejszego.
podajesz cenę zestawu 3,5K - wg mnie będziesz musiał jeszcze coś dorzucić na dodatki: filtry, torba .... może lampa.
decydując się na lustro, decydujesz się na rozwój [czyt. rozbudowę] - nie możesz bazować tylko na jednym obiektywie. byłoby to wg mnie, głupio wydane pieniądze. w tym przypadku co ja bym zrobił, to kupić SX, resztę kasy schować, za rok wyjdą nowe modele, lepsze, sprzedać SX. kasę ze sprzedaży + to co nie wydałem przeznaczyć na nowy sprzęt.
zastanowić się czy kolejną hybrydę kupić, czy może już czas na lustro.
przed tobą najcięższe zadanie - wybór. nie zazdroszczę ci i życzę powodzenia.
nie bierz pod uwagę odpowiedzi typu "ja bym brał lustro". to twoje pieniądze - twoja decyzja - twój wybór.