Tak mi jeszcze przyszlo na mysl... a gdyby samemu w jakims programie graficznym zeskalowac zdjecia do rozdzielczosci 720x576, wyostrzyc i nastepnie umiescic w prezentacji. Mniemam ze iMovie nie bedzie ich powtornie skalowal a jedynie zastosuje kompresje mpeg-2. Jesli algorytm skalowania w ww programie jest skopany powinno to skutkowac polepszeniem jakosci filmu (zdjec) zapisanego na DVD. Pozdrawiam.