Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: chyba mnie coś trafi...

  1. #1
    Coś już napisał
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    86

    Domyślnie chyba mnie coś trafi...

    Witam.

    Wybrałem się wczoraj na spacerek z 30D, do tego EF50/1.8 oraz 28-135.

    Robiłem jedno zdjęcie stałką a drugie zoomem, kadry prawie takie same, taka sama korekcja ekspozycji, ten sam tryb pomiaru światła, tryb P.

    Podsumowanie: wszystkie zdjęcia z 28-135 są jaśniejsze od stałki o dokładnie 1 i 2/3 EV.

    Parametry ekspozycji są oczywiście różne dla każdej pary zdjęć ale jak się to wszystko poprzelicza to wychodzi zawsze 1 2/3 EV różnicy.

    Co może być tego przyczyną?

    zdjęcia zamieszczę za parę dni

  2. #2
    Dopiero zaczyna Awatar Desperado
    Dołączył
    Jun 2009
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    47

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wujek Zobacz posta

    Robiłem jedno zdjęcie stałką a drugie zoomem, kadry prawie takie same, taka sama korekcja ekspozycji, ten sam tryb pomiaru światła, tryb P.
    A jaką korekcję dawałeś?

    Trzeba pamiętać, że w trybie "P" aparat za każdym razem ustawia ekspozycję jako automat, z tym że możemy w te nastawy ingerować. Tak więc za każdym razem trzeba swoje 3 grosze ustawiać. To tylko sugestia, ale może właśnie nie korygowałeś po zmianie obiektywu przy tym samym kadrze... :-?

  3. #3
    Coś już napisał
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    86

    Domyślnie

    Korekcję dawałem zawsze taką samą, około -1 EV.
    Kadry są naprawdę prawie identyczne.

  4. #4
    Awatar kkarol
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    42
    Posty
    5

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wujek Zobacz posta

    Wybrałem się wczoraj na spacerek z 30D, do tego EF50/1.8 oraz 28-135.
    No właśnie, na spacerek... Czyli teoretycznie mogło być tak, że raz słoneczko świeciło mocniej, a raz chowało się za chmury i stąd różnice w ekspozycji. Chociaż z drugiej strony wydaje się to mało prawdopodobne, żeby za każdym razem, jak podpinałeś stałkę, zachodziło słońce... I to z tak powtarzalnym niedoświetleniem na zdjęciu. Może spróbuj zrobić taki test w bardziej kontrolowanych warunkach? Sam jestem ciekaw, co z tego by wyszło, bo wydaje się to nielogiczne, żeby obiektyw miał taki wpływ na ekspozycję w identycznych warunkach. A może to wina trybu "P"? Luźno myślę, bo odkąd mam lustrzankę, ani razu nie użyłem tego trybu :-?.
    C400D + grip; C 18-55 3,5-5,6; T 17-50 2,8; C 50 1,8; C 85 1,8; C 75-300, 430EX i parę innych "zabawek"

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •