Ok - to ja dorzucę swoje 3 grosze... Robiłem fotki obiektywem Meyer Optic Gorlitz Orestegon 300mm f 4.0 Bydle jest cieżkie jak cholera (niestety - bo szkło samo w sobie dobre i jasne)... Robiłem też innymi ciężkimi badziewiami, ale to już inna historia ... albo ta - na ten przykład Practikar 500 f8.0 (chyba 4-5 kg ważył :P )...
Co mogę doradzić...
1) zasada odwrotności ogniskowej - masz obiektyw 400mm (640mm w dslr) to robisz fotki przy 1/640 i jeśli (jak wspomniałeś) nie masz parkinsona :P i nie machasz obiektywem to musisz wykonać ostre zdjęcie (o ile dobrze wyostrzyłeś!)
2) kawa - chyba nic nie da - sprawdź sobie jedna rzeczy u mnie to działa. Wyprostuj palce obu dłoni, ręce daj przed siebie - wyprostowane - utrzymuj ile możesz i popatrz na ile Ci drgają i po jakim czasie zaczynasz odczuwać ból - zobaczysz wtedy na ile masz wytrzymałe ręce...
3) jak robisz fotki to albo zabierz monopod - da DUŻO, ale pamiętaj, że on nie jest 100% gwarancją wykonania dobrej fotki - albo jak robisz zdjęcia, staraj się wyrobić w czasie ok 5-6 sekund z celowaniem, ostrzeniem, pstrykanie, a potem aparat w dół i pomachaj ze dwa razy rękami w dole - to pozwoli im się dodatkowo ukrwić (sprawa znana wszystkim którzy się wspinają)
4) Zakładam, że jeśli wykonujesz zdjęcia z konferencji to potem je gdzieś sprzedajesz lub wrzucasz na stronke - zależy własnie do czego to potrzebujesz, bo czasem ISO 800 wychodzi nieźle (szczególnie z odszumieniem np. neatimage)
5) f8.0 stosuj wtedy iedy potrzeba Ci super ostrości (czyli w sumie zawsze :P), ale jeśli możesz to i f5.6 czy f6.3 wystarczy (lepiej mieć chyba ostre zdjęcie, ale nie poruszone, niż poruszoną 'żyletę')
6) trochę w opisach namieszałeś z ustawieniem funkcji... 'zmiana ISO w trybach Tv Av M.... bla bla...' - gadasz waćpan głuoty - instrukcja obsługi się kłania...
7) jeśli 70-200 f4 ma być dla Ciebie lepszym rozwiązaniem, to powiedz mi czego ja nie rozumiem... 400 = dłuuuga ogniskowa - na zdjęciu w efekcie jest np. wielka gęba jakiegoś jegomościa - spoko... ale przy 200mm miałbyś np. podobne ujęcie ale w 'planie amerykańskim' od pasa w górę... Zatem - jeśli z takich dwóch zdjęć chciałbyś docelowo uzyskać fotkę twarzy to w przypadku 200mm kadrujesz jego facjatę i masz w efekcie to co cchesz, ale w mniejszej rozdzielczości, ale za to jak masz już 400mm to wystarczy zrobić nawet przy iso 1600, trochę odszumić i potem zmniejszyć do rozmiaru takiego samego (chodzi mi o fizyczną rozdzielczość (xxxx) * (yyyy)) jak wycinek z 200-tki... na dobrą sprawę możesz oboma obiektywami osiągnąć podobny efekt i to nawet z tą samą jakością...

Ok - to chyba tyle... podeślij jakiś link do zdjęć które robisz, my popatrzymy na exif'a i powiem Ci co i jak jest źle... Podeślij mi jakieś fotki które oddajesz = docelowo chcesz osiagać taki efekt - i prześlij mi również takie które nie wyszły - najlepiej JPG prosto z aparatu... mój mail: loesch (małpa) onet.pl