G11 ma największy monitor LCD.
Jak Vitez powiedział, nie wybierzemy za Ciebie ;D
G11 ma największy monitor LCD.
Jak Vitez powiedział, nie wybierzemy za Ciebie ;D
;))))))))
zagadałam najkrócej jak umiałam bo nie chcę aby ktoś mi zaczął filozofować (bez obrazy dla wszystkich) albo popisywać się czego to się nie wie.
Jestem amatorem, ale chcę zgłebić te tajniki. Chciałabym robic zdjęcia w domu, imprezy itp, ludziom w różnych sytuacjach (nie portrety), przyroda, ta bliska i daleka (zbliżenia), krajobrazy.
Wiem ze każdy by mi doradził zwykłego najprostszego kompakta, ale ja szukam czegoś lepszego. Aparatu na którym mogłabym się uczyć, który ma zarówno programy automatyczne jak i możliwość ustawień ręcznych.
Można powiedzieć - poczytaj teorię, będziesz wiedziała co chcesz.
Ale czytam i nic nie wiem a jestem osobą która jeśli sama nie spróbuje to się nie przekona i nie dowie. SUcha teoria nic mi nie daje, potrzebuję aparatu żebym mogła tą teorię na nim wypróbować, pokombinować.
Co nieco poczytałam i lustrzanki nie chcę, bo pewnie raz że nie umiałabym tym robić zdjęć a dwa nie stać mnie na kupowanie co rusz innych obiektywów.
Więc pomyślałam o zaawansowanym kompakcie.
A może jednak zastanów się nad lustrzaneczką. Celowo tak zdrobniale bo np. Olympus E420 jest nieduży i z obiektywem 14-42 dostaniesz poniżej 1500zł, a z dwoma obiektywami 14-42 i 40-150 można kupić w granicach 1800zł.
Matryca wielkości 13x17mm to jednak znacznie więcej niż w takim kompkacie ze stosunkową dużą matrycą jaką ma Gxx, ale jednak tylko 8x11mm.
A kupować obiektywów ciągle nie musisz, lecz możesz,której to opcji w kompakcie nie masz.
W matrycach póki co rewolucji nie ma. Producenci ratują problem małych szumiących matrc w kompaktach zaawansowanymi procesorami, więc wielkość matrycy robi różnicę.
Jakiś czas temu przyszła do mnie kumpela z podobnym dylematem.
Poprosiła o pomoc w wyborze aparatu.
Podczas rozmowy pokazałem jej C50D. Po kilku minutach zabawy
stwierdziła że super sprawa, tylko że za duży i za ciężki...
Następnie dałem jej do rąk Olympusa E-400 - "Ooo! Jaki fajny kompakt, i jaki lekki...".
Po kilkudziesięciu pstrykach nie chciała uwierzyć że to także lustrzanka... ale było za drogo.
Stanęło na tym że kupiła "zaawansowany kompakt".
Po kilku miesiącach użytkowania stwierdziła jednak że żałuje iż nie kupiła wtedy Olympusa...
Ale ona mogła porównać... miała punkt odniesienia.
Poza tym lustrzanki oferują także tryby fotografowania znane z kompaktów z trybem AUTO włącznie.
Kupując go w dual kicie nie masz potrzeby zakupu dodatkowych obiektywów,
ponieważ pokrywają one podstawowy zakres, i są tak dobre jakości że nie ma powodów do narzekań czy wymiany na inne.
Sam mam ten zestaw kitowy do dziś i z zadowoleniem nim focę.
A to, za co uwielbiam Olympusa, to... kolory.
Pozdrówka!
Ostatnio edytowane przez dziobolek ; 18-09-2009 o 12:34
"Nie wiesz i pytasz - wstydzisz się raz;
Nie wiesz i nie pytasz - wstydzisz się całe życie"
50D; SIGMA 17-50 f/2.8; TAMRON 70-200 f/2.8; Peleng 8mm / E-400; ZD17,5-45; ZD40-150
tylko... czy to jest ważne??? "Galeria - zapraszam."