Nie wiem jak innym, ale to ostatnie mi się podoba, no ale co ja tam wiem, w końcu jestem początkujący Sądzę, że bardziej doświadczeni znajdą parę rzeczy, do których można się doczepić.

A co do Photoshopa, to w CS4 jest też taka funkcja jak Vibrance, powoduje ona (mniej więcej) zmniejszenie saturacji tylko w miejscach najbardziej nasyconych, a resztę zostawia w spokoju. Jest bardziej naturalne/delikatniejsze niż samo Saturation.

Pozdrawiam