iso kliszy

[lamyrtille]

Jestem dosc poczatkującym amatorem analogowym.
I w sumie dopiero dzisiaj uświadomiłam sobie, że nie mam zielonego pojęcia jaką kliszę powinnam wybrać. Kupiłam z iso 200 ale szczerze powiedziawszy, nie za bardzo wiem, czym różni się ona od 400

Jako uczniak, proszę o jasne wytłumaczenie ;D

[mrek]

.... Kupiłam z iso 200 ale szczerze powiedziawszy, nie za bardzo wiem, czym różni się ona od 400

Czułością.
ISO to parametr czułości kliszy. Czułość kliszy dobierz do rodzaj zdjęć jakie masz zamiar wykonać.

[dark4blade]

Pytanie naprowadzające, żeby wiedzieć jak i na co odpowiadać: Czy wiesz co to ISO, na co wpływa itd?

[lamyrtille]

Dark, wiem, że ISO określa czułośc na światło. Czyli ile musimy dany obraz naświetlić.
Z tego co się orientuję to im słabsze warunki,, tym większe ISO powinniśmy zastosować.

W związku z tym co pisał Marek : chodzi bardziej o warunki, w których będę wykonywac zdjęcia, czy np. przy portretach potrzebowałabym innej niż w fotografowaniu ruchu? Czy wystarczy zmienić tylko ręczny wybór czasu na aparacie?

Teraz to sama zakręciłam sie w tym co napisałam ;D

[dark4blade]

Im wyższa czułość też tym bardziej masz zaszumiony, a raczej bardziej ziarnisty obraz (inny niż ten z cyfrówek ).
Tak dobrze kombinujesz, z tym ruchem czy bez...tylko wiadomo jak masz letni słoneczny dzień to wystarczyć może i klisza o ISO 200. Czas naświetlenia oczywiście też zależy od tego jak maksymalnie otworzyć obiektyw.

[lamyrtille]

Bardziej zarnisty, mniej wyrazisty.
Czyli.. na przyszłość lepiej kupić 400?

Dziękuję bardzo ;D

[dark4blade]

Może i mniej, ale czasami bywa tak że i przyjemniejszy, to nie to co szum z cyfry, zwłaszcza w niektórych kliszach. Najlepiej wbij sobie nazwę kliszy z czułością którą chcesz, w wyszukiwarkę serwisu www.flickr.com i zobaczysz mniej więcej jak to obrazuje .
Co do 400 to moim zdaniem to dobry wybór. To znaczy dobry punkt odniesienia. Sam fotografuje jak filmem to przeważnie czarno białym i przeważnie właśnie 400tke mam, a jak kolor to raczej Reala 100.