Co do wypowiedzi szanownego kolegi "Patryk_mirek" Ja robię urodziny cioci i wakacje ...
Nauczyłem się jednego górnej granicy nie ma. A apetyt rośnie w miarę jedzenia , jak miałem pierwsze lustro 400d i gdy połapałem się o co w fotografii chodzi , to przyszło mi tylko jedno do głowy co za pojeby kupują takie drogie obiektywy i aparaty teraz już wiem takie pojeby jak JA.