jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że każde nasze działanie lub zaniechanie ( obojętnie w jakiej dziedzinie ) powinno być poprzedzone bardzo prostym, ale rzadko stosowanym pytaniem : PO CO?
Po co jadę na wczasy, po co studiuję, po co mam płacić łapówki, po co mam wydać gotówkę na nowy aparat czy obiektyw... itd.
Jeżeli przy inwestowaniu w sprzęt, znajdziesz logiczną odpowiedź na zadane przed samym sobą pytanie - po co kupuję 70-200 2.8 IS USM a nie 70-300 IS USM , to nie przekroczyłeś górnej inwestycji w sprzęt. Ale jezeli takiej odpowiedzi nie znajdziesz, to już mierzysz za wysoko i jesteś po drugiej stronie.
Moja rada - pytaj się samego siebie - Po co? Za każdym razem, nie tylko przy kupnie sprzętu foto...![]()