ja robie dla piękna dla siebie sory ale wkużały mnie te obiektywy bo mi fotki nieciekawie wyglądały i tyle a teraz jestem więcej niż zadowolony
nie robie dla kasy sory robie dla sztuki a tam jakość jest najważniejsza
i tyle nie foce kratek mam test nikona głębi ostrości i przerabiam każdy nowy obiektyw raz.
Bo w tym nie o filozofii i sztuce była mowa tylko o pracy za forse ja jak by mi płacili z foty z sigmy 24-135 np lub 18-ileś i im by sie podobały te fotki np do gazec codiennych lub tygodników to bym trzaskał sigmą ale jak ja robie fotki to mam czas sobie przypiąć dowolny obiektyw ile chce razy.... i wypracować sobie taką bajke jaką chce....