Nie wiem jaką rozdzielczość ma 85/1.8 (nie sprawdzałem), ale jest to zdecydowanie rewelacyjny obiektyw - 1.8 miękko rysujacy, przymknięty ostry jak żyleta. Szczerze powiem, że nie wiem jak Lechowi udaje się tak ostrzyć bez klinów, czy chociażby rastra (tzn wiem jak to zrobić na nieskończoność ). Co prawda matówka w 10D jest jaśniejsza niż w 300D, ale to i tak jest męczarnia. Moje doświadczenia z M42 i 300D są takie, że Flektogon 20/2.8 jest OK (nieskończoność jest pow 3m), a tele jest upierdliwe. Jeśli masz kasę na używane tele z AF, to olej Sonnara i weź AF (może jakaś 90-100mm makro?). Rozdzielczość, ostrość itd to bardzo ważne, ale komfort pracy jest moim zdaniem równie ważny.

Pozdrawiam,
Arkan