Widzę kolega Maro ma ten sam problem co Ja i chyba cała masa użytkowników, bo dużo posiadaczy A60, A70 uskarża się na problemy. Powstało nawet kompendium Canona
http://www.cyberfoto.pl/canon/62694-...canona-a60.htm
Może uda się tam znaleść odpowiedz na pytanie. A60 nie wiele się różni od A70. Znalazłem też innego linka http://www.fotopolis.pl/index.php?n=3478 z którego by wynikało że mamy do czynienia z wadą fabryczną. I związku z tym mam pytanie do użytkowników Canona czy ktoś próbował to naprawić na Żytniej w taki sposób aby zakwalifikowali to jako wadę fabryczną ??.
Wiem że tydzień temu znajomy odebrał z serwisu Nikona 5700 bo miał wadę o której mowa w powyższym linku (fotopolis). Sprzęt był po gwarancji ale usterka została usunięta za darmo.
A co do pozbycia się tych przebarwień na zdjęciach bo mam takowe w A60, Używam niezbyt eleganckiej metody a mianowicie ściskam obudowę aparatu lub próbuję ją skręcić, To działa !!!. Nie wiem jak długo podziała moja A60 tą metodą bo te "buchomazy" na zdjęciach wyskakują nadal w najmniej oczekiwanym momencie. Ale jeśli masz nie daleko do W-wy to spróbuj może coś w serwisie podziałają w tym kierunku,