Hej, miałem okazję pracować z papierowym i materiałowym tłem i moje uwagi są takie: tła materiałowe (bawełna) koszmarnie się gną - w zasadzie przed każdą sesja musiało być prasowane żelazkiem. Chyba, że chodzi właśnie o taki efekt, to nie ma sprawy. Ale wyglądało to jak psu z gardła wyjęte. Inna rzecz z kolei, to wydaje mi się (takie odniosłem wrażenie), że np czarne tło bawełniane bardziej pochłania światło niż czarne tło papierowe. Pewnie chodzi o fakturę powierzchni. To może się akurat przydać, gdy np używasz kawałka tła jako ekranu. Takie moje trzy grosze. Pozdrawiam!