Sorki, mogłem wcześniej sprawdzić w testach sprzętu, że to ty
Ale wyjaśnij mi jak byś sobie poradził np. z ważką przy technice jaką stosujesz? Gdybyś miał całą zmieścić w kadrze, od łba po ogon, z wyostrzeniem na łeb, który ma być w mocnym punkcie. To przecież nie da rady przy centralnym AF ani żadnym innym punkcie AF. Wg mnie pozostaje tylko manual. Fotki, do których podałem link w testach Sigmy 180 są wszystkie w manualu i bez cropa. Nie wyobrażam sobie ich robienia na AF a już centralnym to w ogóle.
Bawiąc sie w precyzyjne ustawianie ostrosci ręcznie stracilem wiele fajnych fotek - obiekt odlatywał, odskakiwał, odpełzał itp a ja zostawałem z pustym kadrem. Nie wiem jak mają inni, ale jak na razie to Autofocus jest szybszy niz ja, dlatego wlasnie tak robie makro. Podchodzę do obiektu, ustawiam sie pod odpowiednim kątem, ustawiam przyslone tak, jak mi pasuje dla uzyskania wlasciwej głębi ostrości. Potem aparat do oka, AF i strzelam fotke lub serię. Efekty widoczne w mojej galerii i na plfoto (uzytkownik JacekW ).
Poza tym mając dobre swiatło i ustawiajac większą GO mozna spokojnie wyostrzyć na łeb ważki a potem przekadrować mając dalej całego owada ostrego.
Ale kazdy moze stosowac swoj sposob ktory mu odpowiada... Nie ma przeciez jedynej slusznej metody robienia makro :-)