Cytat Zamieszczone przez leopold Zobacz posta
Sorki, ale się nie zgodzę :rolleyes::

Takie "cofnięcie" jest tylko kosmetyką, dzięki czemu na odbitce dany fragment obrazu będzie ciemniejszy niż najjaśniejsza możliwa biel albo kolor z jednym (dwoma) składnikami zsaturowanymi, ale żadna informacja na temat tego, jaki był naprawdę poziom zsaturowanego sygnału nie zostanie odzyskana.
Tu nic do rzeczy nie ma matryca, bo po prostu w "przepalonym" kanale (kanałach) piksela (pikseli) zamiast informacji 12 czy 14-bitowej mamy 1-bitową (sygnał większy lub równy maksymalnemu). Tego się nie da odzyskać.
Oczywiście, można się bawić w różnego rodzaju aproksymacje, wykorzystując informacje z innych pikseli, albo informacje z innych kanałów, ale to już inna bajka i efekt jest odzwierciedleniem algorytmu a nie rzeczywistego sygnału.

Pozdrawia Leopold
Nie jest tak źle.

Chodzi o to, że przepały które widać po otworzeniu jakiegokolwiek konwertera RAW przy ustawieniu "exposure" (czy jak to w danym przypadku nazwano), na zero nie są zawsze prawdziwymi przepałami. Często informacja jest i to we wszystkich 3 kanałach i "odzyskuje" się (co nigdy nie zostało stracone, choć DPP czy cokolwiek innego pokazuje brutalne czerwone plamy) właśnie przez cofnięcie tego suwaka.

Ale to chyba każdy kto sie bawił wywoływaniem rawów choć przez 5 minut chyba powinien zauwazyć?

A dopiero potem jest odzyskiwanie z jednym lub dwoma kanałami naprawdę obciętymi.