Kalibruję obiektyw i powiedzmy w zakresie 3-10m przy 200mm działa, a przy większej odległości trzeba dać na mikrokalibracji +3 +5 lub inne wartości do tego co ustawiłem wcześniej. Po prostu różnie trafia w różnych odległościach i trzeba ciągle zmieniać te ustawienia, co przy np. fotografowaniu piłki nożnej jest bardzo uciążliwe. I się zastanawiam czy rzeczywiście Canon sobie z tym radzi, w serwisie mówią że niby tak..
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
To jest normalne, że w różnym świetle działa różnie, po to jest właśnie mikroregulacją, ale dziwne jest to, że inaczej trafia z różnych odległości, bo tego już nie da się samemu skalibrować.