o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze
A skąd niby ja mam wiedzieć? Smartb to wyjaśnia.
Osobiście nigdy mnie to nie interesowało bo - jak zdjęcie było poruszone (oczywiście gdy poruszenie nie było zamierzone) to lądowało do kosza.
Mam trzy lub cztery zdjęcia poruszone, które nie wylądowały w koszu bo mi ich szkoda wyrzucać. Chciałbym je jakoś uratować i tu pojawia się wg Smartb taka możliwość. Wypróbuję resize z 18 do 10 mpx - chociaż wątpię w powodzenie.
Nie zauważyłem wzrostu liczby poruszonych zdjęć przy zmianach aparatu. Każda dotychczasowa zmiana wiązała się ze zmianą upakowania matrycy w piksele.
o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze
No i dokładnie tak jest, teoria o większym poruszeniu z wysokorozdzielczych matryc to jakaś piramidalna bzdura, tak samo zresztą jak niby większe CA.
Owszem, przy obróbce w 1:1 jest to bardziej widoczne, tak samo jak na mocniej cropowanych (bo przecież rozdzielczość wyższa, więc jest z czego) zdjęciach sportowych. Ale na odbitkach o jednakowych wymiarach różnicy nie ma prawa być, bo niby z czego by ona miała wynikać?
I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it