Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 26 z 26

Wątek: obiektywy....

  1. #21
    Pełne uzależnienie Awatar airhead
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    2 495

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Loome Zobacz posta
    Tez sie zastanawialem - patrzac chocby na stopke panka 5d, 28, 50, 85. Swietny zestaw, tylko wydaje mi sie ze trzeba byc przygotowanym na odpowiednie ujecia i pogodzonym z utrata niektorych. Ciezko zrobic w czasie przysiegi i szeroki plan i zblizenie na dlonie. Ciezko nie znaczy niemozliwe pewnie.
    Moze warto uzywac w takim przypadku pasów?
    tylko że nawet używając zoomów musisz zmieniać szkła, więc różnica już nie jest wielka... jak masz zapięty taki 20-35 czy 17-40 to tak diametralnie obrazki na obu końcach się nie różnią
    chyba że nosisz jakieś wynalazki 24-105 czy 18-200, ale uniwersalne zoomy dobrej jakości nie dają
    Canon 6D + 20/2,8; 35/1,4; 85/1,8; 70-210/3,5-4,5
    Fujifilm x100

    mgrochocki.wordpress.com

  2. #22
    Dopiero zaczyna Awatar Desperado
    Dołączył
    Jun 2009
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    47

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez airhead Zobacz posta
    tylko że nawet używając zoomów musisz zmieniać szkła, więc różnica już nie jest wielka... jak masz zapięty taki 20-35 czy 17-40 to tak diametralnie obrazki na obu końcach się nie różnią
    chyba że nosisz jakieś wynalazki 24-105 czy 18-200, ale uniwersalne zoomy dobrej jakości nie dają
    24-105 czy chodzi o "L"?
    i nie jest warty swojego "L"??

  3. #23

    Domyślnie

    Zauwazylem kiedys, ze gdy bralem kilka szkiel w plener, to te kilka dosc czesto kursowalo miedzy body a torba, wzglednie plecakiem. Odkad zaczalem zabawe z M42, zmienilem reguly gry i zakladam w plener JEDNO szklo. Wygodniej, lzej i glowa spokojniejsza.

    BTW spotkalem rok temu jednego canoniera na weselu, ktory mial przypiety pas z kilkoma sporymi mieszkami. I tam trzymal szkla. Wymiana obiektywu zajmowala mu nawet w najbardziej goracych momentach ok 3 sekund. Widac bylo, ze mial juz wprawe. Jeden obiektyw wpadal do mieszka, drugi juz zatrzaskiwal sie w korpusie. Zapytalem go o ten wynalazek. To byl zwykly wojskowy pas taktyczny, jakich uzywa sie podczas zabawy w ASG czy paintballu, a skorzane mieszki i mocowania do nich zrobil sobie sam. Tani patent a efekt i zastosowanie rewelacyjne.
    "C’est en faisant n’importe quoi, qu’on devient n’importe qui!”

  4. #24
    Bywalec
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    113

    Domyślnie

    Jezeli nie nosicie w torbach drutow kolczastych to:
    - wlozyc obiektyw do torby
    - wyjac drugi obiektyw z torby
    bez zadnego przekladania oslonek, dekielkow. Mozna to zrobic za 10min jak fotografowana akcja sie skonczy. Przeciez nic sie obiektywowi nie stanie w torbie bez dekli.

  5. #25
    Pełne uzależnienie Awatar Mellan
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    59
    Posty
    1 851

    Domyślnie

    Z reguły używam dwóch obiektywów w zależności od sytuacji. 24-70 i 70-200 mimo że są "reporterskie" do doskonale dają radę w studio. Na wypad na miasto zazwyczaj biorę 12-24 i 70-200 w plecak. Kiedy potrzeba czegoś długiego i dłuższego biorę 70-200 i extender. Podczas focenia nie bawię się w dekielki, by oszczędzić czas.
    Fajnie byłoby mieć 35-135 2,8 i ostre w całym zakresie przysłon i ogniskowych, ale niestety nie ma tak dobrze ...
    C-F-K - forever

  6. #26

    Domyślnie

    ja robię tak...

    -1. Odplątać pasek z nadgarstka
    0. Założyć aparat na szyję
    1. założyć dekielek i wypiąć obiektyw
    2. schować do torby
    3. zdjąć tylni dekielek z drugiego szkła i założyć na pierwsze
    4. zapiąć nowy obiektyw i zdjąć dekielek

    osłon ps używam rzadko... szczególnie w 17-40...
    40d + 17-40/4L + 70-200/4L

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •