Rozmawiałem dziś z kumplem, który używa EF 28-135 IS na EOS'ie 50 i nie jest zadowolony. Poniżej f/8 mydło. Myśli o tym Tamronie.
Tak przeglądając opinie na sieci, to faktycznie, jak się jest wymagającym w kwestii jakości to albo Tamron, albo L-ka, albo stałki... i chyba innego wyjścia nie ma. Canon nie robi niestety niczego pomiędzy 28-135 IS i 24-70 L a przydałoby się, powiedzmy za jakieś 500-600$ coś pośredniego
. Może nie super jasnego od razu, ale przynajmniej naprawdę ostrego przy tych 3.5-4.5
Sam byłem scepytkiem, ale się przekonałem, że to chyba najlepsze rozwiązanie... jeśli chodzi o zoom w tym przedziale... chociaż ja jednak, zdecydowałem że stałak to stałka i jużwięc testowanie Tamrona raczej nie będzie moim udziałem :wink: