
Zamieszczone przez
remol71
Ciekawie to się czyta. Jak Nikon miał szumiące matryce to testy oparte o dcraw były OK. Jak się okazało że 7D ma szumiącą matrycę to caly test jest do ****. Prawda jest taka że pierdylion pikseli dobrze wygląda w marketowej reklamie i nigdzie więcej. IMHO nie widzę sensu pchania w cropa więcej niż 10-12mpix, to wystarcza spokojnie do zrobienia A4. Do plakatów jest inny sprzęt. Pomijam tu fakt, że zdjęć wystawowych formatu >50cm też nie ogląda się z 20cm. Pchanie się w nadmiar pikseli to chory tręd.