Nie jestem jakimś tam onanistą szumowym, ale trochę mnie zdziwił test Optycznych w którym 7D wypadł dość słabo pod względem szumów wychodzących z RAWów, postanowiłem więc sprawdzić jedną rzecz, która mi wydała się podejrzana w procedurze testowej, sposób wywoływania zdjęć.
Zrobiłem zdjęcia obiektywem Canon 50mm F1.4, przymkniętym do F2.8 na czułościach od 100 do 6400 i wywołałem je w DPP i Dcraw. W Dcraw wywoływałem zdjęcia z takimi parametrami "-v -w -T", a w DPP wszystko na "0", czyli bez wyostrzania i bez odszumiania. Poniżej wycinki centrum kadru z ISO400 i ISO6400:
No i co wy na to?