Na razie bez sampli. Po prostu nie udało mi się osiągnąć jednakowej odległości od obiektu i identycznego kadru - nie wziąłem pod uwagę, że oba aparaty różnią się od siebie gabarytami. Dodatkowo wiał mocny wiatr i chmurki szybko przewalały się przez słońce, przez to warunki oświetleniowe zmieniały się co kilka sekund:/
Więc nie chcąc siać fermentu, nie będę publikował moich dzisiejszych dziennych wypocin.
SUBIEKTYWNIE: z tego co zauważyłem, to 40D oferuje duuużo więcej szczegółów w porównaniu z mRAWami 7D. Kolorowe szumy w zasadzie identyczne na ISO800, zaś kaszka mniejsza na mRAWach z 7D.
Co się tyczy zaś mRAWów i przeskalowanego RAWa do 10mpx to widać bardzo dużą róznicę w szczegółach, co akurat nie dziwi. Na razie boję się porównać przeskalowanego RAWa z 7D z RAWem 40D, gdyż obawiam się......
Tak czy siak mRAWy z siódemki tak oceniając na szybko, to po prostu wielkie mydło.
Wieczorkiem zrobię testy w identycznym sztucznym trupim świetle i opublikuję![]()