Kupowanie 16-35 pod cropa żeby pracował jako zoom standardowy jest moim zdaniem takim sobie pomysłem. Dostajesz taki sobie zakres za duże pieniądze i do tego jakość wcale nie jest powalająca. Dotyczy to zresztą tak samo 17-40, choć ten jest przynajmniej dużo tańszy.
Po mojemu to musisz rozstrzygnąć przede wszystkim czy idziesz w kierunku FF, czy zostajesz przy cropie.
Jeśli jednak crop to może po prostu EF-S 17-55 2.8 IS USM? Szkło nie jest pancerne, ale tragedii też nie ma, a optycznie daje radę.
Pod FF za bardzo wyboru nie ma. Jeśli szkło 4.0 było za ciemne z uwagi na zbyt długie czasy to pozostaje Ci 24-70 2.8 L USM, ewentualnie zamienniki Tamrona lub Sigmy - ale jednego zamiennika się właśnie pozbyłeś - jeśli natomiast problemem była głębia ostrości to na FF 4.0 może okazać się akceptowalne.
Piszesz też o sporcie, pamiętaj że na FF (w szczególności na 5d mkI!) stracisz trochę zasięgu z 70-200, niby można cropować środek, ale crop x1.6 z 12MPix to co najwyżej na pocztówkę starczy.
Skoro pasuje Ci 7D (a przejście z 7D na 5D mkI to może być spory szok jeśli chodzi o AF i ogólną szybkość pracy, oraz LCD) to ja bym po prostu nie kombinował ze szkłami FF tylko kupił 17-55 2.8 IS USM.