Dla mnie to kolejne potwierdzenie ze w dzisiaejszych czasch nie ma puczek szumiacych. nawet alfa sie wystarfzajaco dobrze spisala. Biadolenie nad szumami jest z punktu widzenia fotografii ( nie mylic ze sprzetologia) nieuzasadnione... ja mam 5d2 i jak sie pojawilo ds3 i 1d4 pomyslalem o moze by zmienic. potem zrobilem statystyke moich wszytskiech plikow tegorocznych i wyszlo mi ze czulosci 6400 uzywam w 2% a 12800 w 0,1%. Oczywisice mam jasne szkla wiec to nieco zaburza statystyke. Mysle ze juz niedlugo przyjdize kres ewidentnego wyscigu na ISO ( ktory zastapil Mpixelowy...). Zwroccie uwage ze nawet sample z d3s z cyrku byly robione na czasach ktore nie wymagaly takich iso. zdjecia te byly czysto testowe a ich efekty niezyciowe. Bierzmy sie do zdjec !!!!
PS. niestety to wrozy koniec forow sprzetowych. amen. ale bedziemy miec wszycy czasu...)