pewnie taki że ktoś przyszedł ze swoją kartą, pstryknął 5 zdjęć testowych i aparat zachował numerację z tej karty i nagle okazało się że aparat ma parę tysięcy klatek..
Ale takie przypadki mogą się zdarzyć gdy sprzęt zalega miesiącami na półce, a nie dotyczy to świeżutkiego 7D. :-D
Pozdrówka
m_o_b_y
-------------------------------------------------------- Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz