BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
Bo wg mnie na ekraniku (dowolnego aparatu) mozna bardzo niewiele zobaczyć z racji jego wielkości.
Nawet na netbooku ~11" nie odważyłbym się oceniać szczegółów czy szumów zdjęcia. Wstępną selekcję robię tylko na podstawie oceny kadru (jak coś przytnę albo zupełnie bez sensu wyjdzie to takie odrzucam).
Nie takiej samej jakości bo technika produkcji tych malutkich LCD raczej się różni od tych większych. Co najwyżej proporcjonalną wielkość uzyskasz, ale detale, kolory itp już nie.
Piszę o swoim podejściu do każdego LCD w aparatach (nie tylko w 40D, trzymałem i oceniałem zdjęcia na różnych LCD w różnych puszkach, 7D jeszcze nie ale 50D i 5DMkII tak).
No ale niczego wam bronić nie będę - róbcie po swojemu, ja tylko przedstawiam swoje podejście licząc na to, że przemówi komuś do rozsądku.
Vitez, czy ja mogę na swoim lapku (15,4" 1920x1200) oceniać jakość zdjęcia?
Pytam serio bo nie wiem jak te parametry i powiedzmy zdjęcia 10 i 18 MPx przełożyć na odbitkę w cm.
a tymczasem dwa linki b. dokładnie przedstawiają dlaczego (na razie) wolę aps-c
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=33310250
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=33318952
the silence is deafening
To chyba jednak zbyt daleko pojechany OT, który i tak za chwilę poleci w otchłań, więc powiem krótko. Możesz. Ale mija się to z celem. Szczególnie w odniesieniu do oceny kolorów. Rozdzielczość ekranu ma z możliwością oceny fotek stosunkowo niewiele wspólnego. Poczytaj wątek o laptopach i ewentualnie tam ciągnij ten temat.
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
W 40D też jest możliwe, ale trzeba trochę wprawy
Nie jest to prawda - w nowszych aparatach (50D, 500D, 7D) ta "miniaturka" ma pełną rozdzielczość matrycy. W 40D to jest 2,5 Mpix, co też wystarcza w większości przypadków do wstępnej oceny ostrości.
C7D | S30 1,4 | C17-55 2,8 | S50-150 2,8
To ja może wrócę do tematu 7D.
Jeżeli mamy w nim wyswietlacz 3" o rozdzielczości rzeczywistej 640x480 pix (marketingowcy liczą subpiksele, czyli x3), to oglądając zbliżenie fotki w 15-tym kroku, mamy wielkość fragmentu, odpowiadającą obrazkowi 30" w rozdzielczości .. uwaga .. 6400x4800. Przywołując najlepsze monitory 1900x1200, wychodzi dość blado.
Panele LCD typu Clear View w aparatach są kilka razy lepsze jakościowo niż te w monitorach stacjonarnych.
Może macie rację.... ale ja jak oglądałem zdjęcia zrobione 7D na ekraniku to moja ocena szumów (iso 6400) okazała się niesłuszna w stosunku do tego co zobaczyłem później na ekranie monitora kompa w domu. Nie wiem ale jednak mam wrażenie, że to nie jest to samo.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner