No własnie w tym problem że coś tam modziłem paluchem i nic to nie dało a nie chcę używać narzędzi by nie porysować nić bo zaraz mi gwarancję anulują.Zastanawiam się tylko ile będą mi naprawiać takie coś
7d / 580 EXII / 430ex / 10-22 / 17-55 2.8 / 24-105 / 70-300 is / 50 1.4 / filtry i różne tam
No muszą chyba rozkręcić korpus a wtedy i wymiana uszczelek się kłania.
Tam pod przyciskiem pewnie jest jakaś gumka która się rozerwała i nie odskakuje jak powinno. Z tydzień aparat pewnie poleży w serwisie (tak mi się zdaje).
Na szczęście zrobili od reki.Zaniosłem powiedział gość że chyba musi zostać poszedł na zaplecze i przyszedł po 2 minutkach ze zrobionym przyciskiem.Pewnie bym to sam jakoś zrobil ale nie chciałem ostrum narzędziem grzebać bo jak by coś sie pogorszyło to gwarancja poszła by do śmieci.
7d / 580 EXII / 430ex / 10-22 / 17-55 2.8 / 24-105 / 70-300 is / 50 1.4 / filtry i różne tam
Jeżeli bym chciał podwarzyć czymś ostrym i by było to widać to by mogli napisać że była ( uciekło mi słowo-interwencja?) osób trzecich i mogli by ( tak mi się wydaje ) do czegoś się przyczepić.Kiedyś miałem tak z myszką też grzebałem przy guziku i była mała ryska od nozykagdy wróciła z serwisu Logitech napisali że była próba naprawy i anulowali mi gwarancję dopiero po sprzeczce ze sprzedającym wymienił mi ją na nową.Może o tym guziku w7d piszę głupoty ale po co robić coś samemu jak ma się gwarancję.Tyle chyba w temacie.Pozdrawiam.
7d / 580 EXII / 430ex / 10-22 / 17-55 2.8 / 24-105 / 70-300 is / 50 1.4 / filtry i różne tam
Nie porównywałbym serwisu Logitecha do Canona. Nie porównywałbym warunków w jakich używa się myszki do warunków w jakich używa się aparatu. Wystarczy położyć aparat na jakimś ostrym kamieniu i identyczna ryska gotowa. Albo na jakimś ogrodzeniu itd itp. Inna polityka wobec klienta i więcej zaufania ma serwis aparatów w takim przypadku - pisza "rysy na body" i mają z głowy, centrala i tak im zwróci za naprawę gwarancyjną.
To słowo to "INGERENCJA". Vitez ma rację. Aparat to nie jajko. Jeżeli nie ma ewidentnych śladów próby dostania sie do jego środka (uszkodzone fugi połączeń, podrapane śrubki, połamane zatrzaski) to nie widzę podstaw do odrzucenia gwarancji. Z własnej autopsji wiem, że nawet dość znaczne zewnętrzne zużycie sprzętu nie jest podstawą do jakichkolwiek ogrzaniczeń gwarancji.
Nie ma już o czym gadać.Aparat zrobiony.Po za tym po co grzebać jak jest gwarancja.Może i tak jest jak piszecie.
Tak z innej beczki w FJ jest dobra promocja na aparacik 7d.Kosztuje chyba ( przynajmniej tyle jest przez stronę fotojokera ) 4859 zł.Jak by kogoś interesowało.
7d / 580 EXII / 430ex / 10-22 / 17-55 2.8 / 24-105 / 70-300 is / 50 1.4 / filtry i różne tam
Witam.
Czy ktoś z użytkowników zauważył zależnośc pomiędzy temperaturą otoczenia a celnością AF. Mam na myśli temperaturę minusową.
Pozdrawiam.