Dotarł dziś do mnie BG-E7. Nie ma się co rozpisywać, ci którzy znają BG-E2n czy BG-E6 nie zawiodą się - jakość jest równie dobra.
Grip doskonale pasuje, nie ma luzów nawet z ciężkim obiektywem. Znacznie łatwiej kadrować w pionie, a dla dużej dłoni, jak moja - również w poziomie poprawił się chwyt. Oczywiście powtórzone zostały przyciski takie jak Af-On, spust migawki, czy M-Fn odpowiadający za zmianę parametrów autofocusa i elektroniczną libelkę.