I to właśnie jest śmieszne . Najbardziej śmieszny jest jednak fakt , że na dzień dzisiejszy , w całej Polsce ,
jest kilka - max. kilkanaście egzemplarzy 7D -
mam na myśli te , przeznaczone do dalszej odsprzedaży - czyli do handlu . Stąd informacje o sprzedaży i dyskusje o cenach i dostępności są w większości na wyrost i jak na razie , w planach .