10-22 ma w rogach bardzo duże aberracje, zdecydowanie większe niż 16-35 II i eLka bije EF-S na głowę.
10-22 na cropie miał minimalnie lepsze narożniki ale to tak dopiero od połowy zakresu. 16-20mm w 16-35II jest rewelacyjne i żaden crop 10-22 nawet się nie umywa pod względem rozdzielczości, aberracji i beczki. Kolorystyka 10-22 a 16-35II to też różne bajki.