7D w zasadzie też nie da, filmu potrzeba mi do dzieci więc bardziej mi pasi 720p PAL50.
Nie, potrzebuję uniwersalnego narzędzia/kompromisu. Mam dosyć pakowania/pamiętania o kliku ładowarkach, razem z kablami. Na samolot można zabrać tylko 5 kg i tu trzeba umieć liczyć te gramy.
7D/D300s to wypadkowa tych potrzeb zamknięta w jednym urządzeniu/ładowarce/kablu.
W zasadzie HV20 mogę już sprzedać -> 7D ma prawdziwe M podczas filmu!!!
Za 3 lata (obecny laptop ma dopiero 2 lata) kupie EUROCOM@i9w Xeonie i wtedy przeedytuje spokojnie te .moviki w (mam nadzieję) dopracowanym już PremiereElements, na Pro szkoda mi kasy.