I jak zwykle, od wielu lat, jak przy każdej nowości to samo.
Tuż po wypuszczeniu oficjalnie nowej puszki najwięcej na jego specyfikację i sample narzekają:
- ci, którzy chcieliby go kupić ale ich nie stać
- ci, którym taki aparat nie jest potrzebny, potrzebny im zupełnie inny segment, ale zawsze jest okazja pokopania nowości z innej półki
A jak już będzie dostępny w sklepach to najwięcej o nim będą wiedzieli ci, którzy nigdy go w rękach nie trzymali...
Nudy panie.
P.S. Ja go kupuję(ale na pewno nie teraz, już się nauczyłem nie przepłacać za nowość)