Nie wiem skąd ta mania testowania na futerkowych lalkach, bo naprawdę trzeba się wtedy mocno przyjrzeć, żeby wyciągnąć jakiekolwiek wnioski. Niestety po dłuższym patrzeniu widać, że zdjęcia z 7d są wyprane z detali.
Zamieszczone przez michaljedynak
Nie ma co się dziwić, w końcu wpakowano kolejne MegaPixele do tego 60D... przepraszam do 7D.
Drugi DIGIC4 da rade i wypierze szumy kosztem szczegółów, chociaż trzeba być dobrej myśli.
Na pewno przynajmniej 5000 "prawdziwych" fotografów na świecie się ucieszyło - kropla w morzu. Pewnie w samym Tokio jest ich więcej.
No wyprane, szczególnie jak się porównuje przedprodukcyjną puszkę z tą która jest na rynku od dłuższego czasu i po upgradzie firmware ... ludzie wyluzujcie.