Cała sprawa właśnie w tym aby zdjęcia robić w jak najkrótszym przedziale czasu, gdyż baterie ulegają samoistnemu rozładowaniu. Na początku też nie mogłem pojąć jak na jednej baterii można zrobić ponad 1200 zdjęć. Na jeden z wypadów, zaopatrzyłem się nawet w dodatkowe komplety enelopów, jak się później okazało zupełnie niepotrzebnie.