No dobrze, ale to wszystko tyczy AF, wtedy zrozumiałe, że nie zawsze, zwłaszcza po ciemku, może to wszystko dawać radę wyrobić te fpsy. Ale w manualu pełnym aparat powinien trzaskać zdjęcia jedno po drugim. No, chyba że to jest sprawa tego, co poprawili w ostatnim firmware? Że jeśli układ AE orientuje się, że jest ciemniej, to aparat wydłuża jakieś tam czasy resetowania matrycy czy coś, żeby nie było duszków? Nawet na manualnym ustawianiu ekspozycji? Takie gdybanie.