Zastanawia mnie teraz czy to przeszkadza estetyce zdjęcia aż tak bardzo?
Nie ukrywam, że w zdjęciach fashion itp. to takie detale są czasami niezbędne, ale przy portretach nie może być zegarka ?
14 po retuszu:
Ostatnio edytowane przez kasprzak ; 04-09-2009 o 16:31
Pozdrawiam
Paweł Kasprzak
Mi przeszkadza. Jeśli Tobie nie przeszkadza to ja Ci wcale nie każę usuwać.
To kwestia indywidualnego poczucia estetyki, czy takie drobiazgi przeszkadzają. Mnie kłują w oczy i chyba nie tylko mnie, skoro na różnych plenerach, warsztatach to samo usłyszałem i zobaczyłem, w książkach to samo wyczytałem - zbędne drobiazgi sio przed sesją. Rękawiczki, bransoletki, zegarki, pierścionki, wisiorki, kolczyki, okulary, opaski, guma do żucia itd itp - jeśli pomysłem na zdjęcie nie jest uwiecznienie tego konkretnie dodatku, jeśli w planach nie masz ustylizowanego glamoura/fashiona w którym dodatki i biżuteria pełnią ważną rolę, to po co odwracać uwagę oglądającego od urody, oczu, pozy itp modelki?
Btw jej buty też mi przeszkadzają - za długie, zbyt zabudowane, za ciężkie się wydają do zwiewnego stroju i letnio-polnych okoliczności plenerowych...
Nie jestem niestety jeszcze obyty w temacie warsztatów, bo nie brałem narazie w żadnych udziału. Typowy samouk. Może z czasem. Generalnie jak się czyta te rady, to coś w tym jest. Polega to wszystko na zaważeniu detali. Nie tyle mi przeszkadza ten zegarek, czy bransoletka, ale faktycznie dostrzeżenie scenerii "drobna dziewczyna biegnąca przez pole w lekkiej, zwiewnej sukience oraz do tego busola i kozaki - no wniosek faktycznie nasuwa się sam.
Nie będę się kłócił, że zamierzone itp., bo tak nie było. Jednak o ile przemawia do mnie argument z polem, na mostku zdjęcie już tak nie razi ten zegarek - ale to tak jak napisałeś kwestia spojrzenia i ukłucia odbiorcy w oczy.
Tak czy siak dzięki, bo tak samo jak kiedyś ktoś dał mi po łapach za krzywy horyzont w landszaftach i teraz prawie, że z linijką kadruję, tak pamięć o takich detalach i mniej przypadkowości w przedmiotach i dodatkach na modelce napewno przyda się.
Pozdrawiam
Paweł Kasprzak
Na mostku zegarek jest duży, jest ostry, jest w monym punkcie = rzuca się w oczy a jest niepotrzebny, robi zbędną przeciwwagę i odciąga wzrok od twarzy.
Oglądający tego typu portret powinien zacząć od twarzy/oczu i potem ewentualnie prześlizgnąć się do pozostałych mocnych punktów kadru a nie wahać się co oglądać - twarz czy zegarek, albo na pierwszy rzut oka widząc zdjęcie pomyśleć "o, jaki duży zegarek" ...
calkiem przyjemnie![]()
przyjemnie się ogląda.. Vitez ma rację co do szczegółów
5DmkI, C85f1.2L|580 EXII|
17 - kadr i kolory na +
przod niedoswietlony mi sie wydaje, ale mam lapka wiec moze na innym monitorze ok by bylo
winieta za duza/niepotrzebna wg mojego gustu
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
zdjecie 14: czy to Twoja osobissta modelka? :>
Ostatnio edytowane przez Loome ; 06-09-2009 o 15:12 Powód: Automerged Doublepost
Może trochę przekombinowałem, wogóle to brakowało mi jeszcze trochę szerokości mając 17mm z Sigmy na cropie. 10mm by się przydało. Wogóle to za jasno mam jeszcze i jakość na F/18 to już nie to, a dodatkowo pilota nie miałem, więc Bulb odpadł i pozostało tylko 30s. Przydałby się filtr NDx400, bo sam Hitech ND1.2 + polar to jednak za dużo światła na tego typu fotografię - wogóle to za dużo filtrów jezeli bym dolozyl do tego 2 połówki - jakość od tego też leci (no może przy 10x15 nie odczuje się tego)
Tylko ten fotograf też używa filtrów Lee i jakość na D80 ma świetną (niby D80 jest troche wyżej od 350D, ale przepaść między moim z jego jest duża)
Nie ma za bardzo ciekawych miejsc u nas na tego typu ćwiczenia, więc okazji jest mało i może za wysokie progi sobie stawiam...
http://andymumford.deviantart.com/gallery/#Waterscapes
Co rozumiesz pod pojęciem osobista? :Pzdjecie 14: czy to Twoja osobissta modelka? :>
Pozdrawiam
Paweł Kasprzak