Diodak wyszedł do nas z piękną inicjatywą, zaprojektował IMHO piekną plakietkę, znalazł drukarnię, wszystko to za free, dla dobra naszej forumowej społeczności. Za to nalezy mu się wdzięczność :-) a napewno i nieco więcej ;-)Zamieszczone przez Silent Planet
Następnie bez słowa zniknął. Później wyjaśnił, że spodziewał się terminowych wpłat, nie dotarły, plany pokrzyżowały studia. OK - do mnie te argumenty trafiają. Choć wiele osób pewnie i one nie przekonują, bo sprawę mógł przekazą komuś innemu
Teraz, z tego co rozumiem z jego wypowiedzi - jest na miejscu, a przynamniej jest w stanie zareagować na opieszałość drukarni, i nie wiedzieć czemu nie robi tego, dopuki ktoś z forumowiczów nie pogoni go. I TYLKO do tego odniosłem moje ostatnie wypowiedzi.
Ten błędów nie popełnia, kto nic nie robi - wiem o tym doskonale. Ważne jest jednak, by na błędach uczyć się nie zaś unosić dumą. W ten sposób zdobywa się doświadczenie.... wcale nie zamierzałem i nie zamierzam wyrzywać się na Diodaku czy kimkolwiek innym, jak to niektórzy sugerują..
Diodak,
Dzwoniłes do drukarni. Kiedy zamierzają zrealizować zamówienie ?? Usłyszałeś jakiś konkretny termin ??