77 i 78 to taki reportaż w skali makro. :-D tak to traktuję.
77 trafiło się niespodziewanie. Polowałem na konika polnego (wrzucam poniżej nr.79) i nagle obok zadyma. Najpierw było słychać , dopiero później dostrzegłem dużą niebieskawą ważkę , która w odległości ok.3m spadła na piasek wywijając jakieś dziwne figury . Podczołgałem się bliżej i z ok. 1m zobaczyłem że to walka ważki i osy. Przesunąłem się jeszcze bliżej na ok. 50 cm od zajścia. W ciągu ok. 3s zdążyłem zrobić dwa ujęcia ,a w tym czasie osa straciła już głowę.
Następnie chciałem zmienić pozycję dla lepszego kadru , ale spłoszyłem ją tym . I było po wszystkim bo ważka odleciała w siną dal.
79.
Przy okazji jeszcze jeden bardziej sielankowy obrazek.
80.
i drugi
81.
i trochę inny kadr powyższego
82.