Hipki świetne, choć raczej w kategoriach reporterskich (dołączam się do pytania, skąd on się wziął w jednym miejscu z antylopą). Podobnie narodziny. A misie dla odmiany sympatyczne, ale skopane technicznie (przepalenia). Tygrysy, lwy - samograje, ale dobrze zrobione. Od miesiąca na takie poluję :-)