Najfatalniejsza rzecz w R1 to opóźnienie spustu z lampą zewnętrzną, najdłuższe jakie widziałem. Iso 800 okropnie zaszumione, pozostaje więc 400. A to mało.
Podejrzewam, że w G11 iso800 będzie już całkiem dobre, a może i 1250-1600 w RAW? Z zewnetrzną lampą może tworzyć nienajgorszy zestawik w rękach sprawnego fotografa - do zdjęć w plenerze, w domu i kościele. Tu nie obawiałbym się pracy z nim. Gorzej na weselu.