Hmm... średnio do dowcipów, ale gdzie indziej?
http://cwiczeniazpatrzenia.blox.pl/2...-Malyszem.html
Hmm... średnio do dowcipów, ale gdzie indziej?
http://cwiczeniazpatrzenia.blox.pl/2...-Malyszem.html
Ostatnio edytowane przez senner ; 03-01-2008 o 01:20
Biednemu zawsze piach w oczy.
Trafiłem na pewnym forum na piękny tekst poświęcony pewnemu obiektywowi:
Jego zaletą jest głośny AF. Wiesz, że na pewno chodzi w przeciwieństwie do USM/SDM/SSM itp.
Tako rzecze Watson.
There are no stupid questions, just stupid people.
Wątek galeryjny na CB/Portrety@CB/Meksyk@CB/Sport@CB //Galeria przejściowa
A ludzie głupi pakują się w USM i inne takie lipne AF![]()
podobny tekst znalazłem na aukcji
http://allegro.pl/item289564731_soli..._mc_macro.htmlJeżeli chodzi o właściwości techniczne i optyczne, to sprawa przedstawia się następująco: znakomite jak na swoją cenę właściwości optyczne, obudowa szkieł plastikowa, pierścienie posiadają sporą tolerancję luzów, głośny AF. Nie jest to bynajmniej oznaką zużycia, czy też wadliwości, ponieważ – można tak powiedzieć - jest to znak rozpoznawczy tej konstrukcji ;-)
http://archi.inos.int.pl/db/item289564731_1.html
maja ludziki ciekawe opisy
Widocznie ten głośny AF w Soligorach musi być jakiś wyjątkowy, bo cytat przytoczony przez Watsona też tyczył się Soligora(ale innego).
system EOS
akucja już niestety znikneła ale była fajna :
jakiś kompakt sony formatu karty kredytowej i opis 'pęknięta matryca'
na trzecim zdjęciu produktu.. rozbity LCD![]()
shift?![]()
http://allegro.pl/item290699846_sony_5_0_mpixel.html
Witajcie!
Dosyć często odwiedzam to forum i widzę, że niektórzy użytkownicy półprofesjonalnych bądź profesjonalnych aparatów mają problemy z ich obsługą. Dobrze, że tu trafiłem, bo zaczynałem się bać, że coś ze mną nie tak. Ale zacznę od początku. Na początek robiłem zdjęcia aparatem firmy Kodak
Potem kupiłem aparat, dobry taki (mówił mi kolega), który fajnie wygląda tylko ciężki jesti ma jedną wadę bo się do kieszenie nie mieści.Kolega mówił mi, żebym kupować te, które oznaczone są większą liczbą. Bo to podobno najnowsze typy. Więc kupiłem 400D. Tylko chyba psuje mi się monitorek, bo żeby coś zobaczyć to szybko muszę naciskać taki czarny guzik a i tak jakoś tak klatkuje bardzo. Czy w waszych aparatach też tak jest? Poza tym ma taki przycisk Directprint, ale jak podłączę do komputera i nacisnę to nie chce drukować zdjęć. Ale i tak zastanawiam się, że chyba będą małe. Nie wiem też gdzie wkłada się papier. Nie znalałem tego nigdzie w instrukcji. I chyba coś popsułem w baterii, bo jak rozebrałem to pudełeczko, które wyjąłem, żeby wymienić paluszki to okazało się, że to chyba nie tak. I jeszcze jedno. Gdzie jest przycisk żeby przybliżyć obraz? Z góry dziękuję za porady.