Jak ktoś chce rakietę pod względem Dynamic i Tonal Range, a nie potrzebuje prędkości to jest jeszcze Fuji S5 - ten aparat wciąż mnie zadziwia, poza tym spokojnie się interpoluje do 12MPx w ACR. Gdyby Fuji wypuściło FF to mogliby pogrzebać Canona i Nikona w dziedzinie studyjnych puszek. Co prawda, egzemplarz, do którego mam dostęp ma skaszaniony prawie cały jeden rządek pikseli w pionie i muszę prawie każde zdjęcie poprawiać w jednym miejscu (pewnie matryca do wymiany), ale i tak bardzo lubię pracować z RAWami z tego aparatu. Świetnie się je obrabia. Więc jakby co - polecam![]()