No właśnie możliwe że to się skończy wymianą płyty głównejByłem w 2 serwisach, w pierwszym (na siennej) gość powiedział że to nie jest nic prostego więc może się tym zająć w połowie września bo teraz ma dużo zleceń. A na Czapskich gościu co prawda nie naprawił, ale za to z nim porozmawiałem, posłuchał o co chodzi, obejrzał i coś tam mi potłumaczył. Powiedział że migawka to na pewno nie jest, tyle dobrze. Powiedział że raczej muszę to odesłać do wwy, tam może podepną do komputera serwisowego i coś z tym zrobią, a w najgorszym wypadku wymiana płyty głównej.
Myślę żeby to wysłać do europaserwisu, też wymienią płytę (jak będzie trzeba) a na pewno policzą sobie za to dużo mniej niż serwis canona.
Miałem nadzieję że to jest coś z elektroniką, co prawda na budowie aparatu się nie znam, ale dziwne takie. Wygląda jakby soft coś "pieprzył" przy wyłączaniu aparatu, a zawieszanie było związane z numeracją zdjęć. Bo mimo, że jest ustawione numerowanie "continous" to aparat zawsze numeruje od 543, a mało tego, puki na karcie nie ma zapisanego żadnego zdjęcia, to się nie wiesza. Niby takie softwarowe, ale może być zrąbana jakaś pamięć czy coś co działa przy wyłączaniu aparatu.