Witam wszystkich Canonierów, to mór drugi post na tym forum, piwrwszy o podobnej treści umieściłem w złym dziale, szukałem tez odpowiedzi jak polecił jagular ale nie znalazłem...
Mam niemały problem z moim Tamronem...
Posiadam go od 4 lat i do niedawna nie sprawił mi żadnego problemu.
Ostatnio jeden jedyny raz wyskoczył ERROR 99, który dotychczas nie wrócił, z czego niezmiernie się cieszę, lecz pojawił się inny problem - po pełnym wysunięciu front obiektywu rusza się w każdym kierunku o 1,5-2mm co z tego, co widzę po zdjęciach powoduje dziwne rozmycia i ogromne nieostrości w 70% zdjęć...
Czy myślicie, że ta "usterka" jest do naprawy przez lokalnego serwisanta (Częstochowa) czy raczej nie bardzo, bo boję się, że korpus obiektywu jest "wyrobiony"...
Proszę o pomoc, nigdy nie maiłem styczności z podobna usterką...
Mat
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zaznaczam też, że nie chodzi o ERROR 99, lecz o ruszający się tubus!!!