Polemizowałbym z takim poglądem.
Czołówka światowa fotografii używa albo Canona, albo Nikona, to prawie reguła, z bardzo tylko nielicznymi wyjątkami.
A że i druhem można czasem zrobić ciekawe zdjęcie, to już temat na inną dyskusję.
A zmiana systemu, to z reguły duże straty finansowe.
(przerabiałem to na własnej skórze :-D)
Pozdrówka
P.S.
Z faktu, że ktoś używa mózgu inaczej od Ciebie niekoniecznie musi wynikać coś złego.
m.