20, 22 i 27 nawet mi podchodzi, na 21 trzeba wyprostować albo najlepiej zrobić jeszcze raz proste i bez tego czegoś wystającego zza lewej kolumienki (bo pomysł spoko).
Reszta tak sobie (mówię o drugiej serii, bo w pierwszej ogólnie lepiej zwłaszcza ta 2).