[QUOTE=emerald]Kasa rulez na Sopot Festival. /QUOTE]
Jakieś konkrety?
Konkrety? Przykłady?Klub wzajemnych układów urządził sobie farsę w sosie własnym.
Polecam zajrzeć do encyklopedii i sprawdzić definicję słowa 'piosenkarz'. To raz. Dwa, _głupim_, tak _głupim_ jest porówywać możliwości wokalny takich osób jak mandaryna i np Flinta.Występujące 'gwiazdeczki' w części konkursowej mało wspólnego mają z gwiazdami. Jak to jest możliwe, że ktoś, kto rok temu wygrał jakiś reality-show, dzisiaj jest nazywany gwiazdą. Na coś takiego trzeba długo pracowac i miec talent. Doda? Mandaryna? Flinta? Łzy? Brodka? Hańbą jest nazywac ich piosenkarzami. Amen.
Po trzecie - jak rozumiem znasz i słuchasz tych osób na żywo, skoro ich tak oceniasz, bo nie zrobiłbyś tego przecież oglądając ich jedynie w TV, nieprawdaż? Bo przecież nie wierzysz temu, co widzisz w TV (i dobrze, ja również).
Myśleć panowie co się pisze!
A co do Mandaryny - hmmm powiem szczerze - miło mi się to pogrążanie oglądało (cóż, cham ze mnie) :rolleyes: