Sam piszesz ze to rownie dobrze mogl byc syf a nie rysa... Brzegi soczewek jest dosyc ciezko doczyscic i czesto tam pojawiaja sie jakies brudy wszelkiej masci. Przeciagnales po tym jakas mikrofaza albo czyms podobnym? Takich "rys" to ja ze swoich szkiel juz dziesiatki usuwalem... Choc fakt ze na poczatku to prawie zawal jak wyciagnalem szklo z odpadnietym deklem i zobaczylem piekna kreske przez srodek

Dwa ze wspomniana piecdziesiatka czy tego typu sigma kurzy sie od lezenia nawet... To wystarczy postawic na troche i bedzie zasyfione. Moje byly czyste moze z godzine po wyjeciu z opakowania... Sigme wystarczy raz czy dwa zzoomowac w normalnym pokoju zeby miec kupe syfu w srodku... A jeszcze zagladnales na syfy od frontu przez calkiem niezle szklo powiekszajace...

Robisz afere a prawda jest taka ze nawet jak przyjdzie ultra czyste to zanim z nim pojdziesz na pierwsza sesje to w trakcie testowania zasyfisz te szkla tak samo.